fot. Wojtek Mazan |
Jest jedną z wielu form przestrzennych
znajdujących się w parku XXV-lecia PRL, ale chyba najbardziej
rozpoznawalną. Także wiedza na jej temat jest większa. Rzeźba
stoi przy podwójnym chodniku prowadzącym od ul. Polnej do fontanny
w centrum parku. Powstała w 1973 roku a jej autorem jest Wiesław
Jelonek.
O samym autorze wiemy dużo, gdyż jest on nadal czynnym artystą
oraz zajmuje się działalnością pedagogiczną. Wiesław Jelonek
uprawia rzeźbę w kamieniu i metalu, drewnie, żywicach, papierze.
Oprócz dużych monumentalnych realizacji, szczególne miejsce w jego
twórczości zajmuje medalierstwo. Prowadzi on zajęcia z rzeźby na
Wydziale Sztuki Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im.
Kazimierza Pułaskiego w Radomiu.
Ostrowiecka rzeźba Jelonka jest
jego pierwszą realizacją w dużej skali, pracą jeszcze studencką,
gdyż krakowską ASP ukończył on w 1974 roku w pracowni prof.
Antoniego Hajdeckiego. Fakt ten pokazuje, jaką niezwykle ważną
rolę spełniały plenery rzeźbiarskie organizowane w tamtym czasie
w Ostrowcu. W ramach pleneru młodzi adepci sztuki korzystali z
ogromnych możliwości np. materiałowych, jakie dawała huta. Dzięki
temu studenci rzeźby mieli możliwość realizacji w dużej skali i
w trwałym materiale swoich koncepcji artystycznych.
Rzeźba Jelonka składa się z dwóch
elementów odlanych w żeliwie ustawionych pionowo w jednej
płaszczyźnie. Te dwie części zestawione ze sobą tworzą okrąg,
jednak pomiędzy nimi znajduje się odstęp, brzegi ich są
nieregularne, jakby poszarpane. Elementy te pokrywają zgrubienia
rozchodzące się promieniście od centrum okręgu. Pierwotnie te
dwie połowy łączyła mosiężna kula, ale już dawno została
skradziona. Rzeźba jest abstrakcyjna, jednak wydaje się, że
zamysłem autora było plastyczne przedstawienie wybuchu, gdzie
nieistniejąca już kula byłaby epicentrum owego wybuchu, a dwie
połowy okręgu - falami uderzeniowymi. Niestety dziś rzeźba jest niekompletna. Dobre 15 lat temu złomiarze odpiłowali mosiążną kulę.
Pewien internauta w rzeźbie
Jelonka dostrzegł z kolei Oko Saurona, czyli emanację złego ducha
ze sławnej powieści Tolkiena, co wzmacnia poprzednią
interpretację, a jednocześnie ukazuje potencjał symboliczny
abstrakcyjnego znaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz